Zaostrzenie represji wobec chrześcijan na Białorusi

Białoruś · Opublikowano
Belarus-transparent

5 lipca 2024 r. wchodzi w życie na Białorusi rygorystyczna nowelizacja ustawy „O wolności sumienia i organizacji religijnych”, której celem jest dalsze ograniczenie działalności kościołów i organizacji chrześcijańskich. Dotyczy to zwłaszcza wspólnot protestanckich i katolickich z racji ich powiązań ze współwyznawcami w krajach zachodnich.

Wymóg ponownej rejestracji

Ustawa zobowiązuje wszystkie zarejestrowane organizacje religijne do uzyskania w ciągu roku, czyli do 5 lipca 2025 r., ponownej rejestracji, równocześnie zaostrzającej jej kryteria. Utrzymuje przy tym zakaz wszelkiej niezarejestrowanej działalności religijnej pod karą grzywny lub pozbawienia wolności do lat dwóch.

Liderami ani założycielami organizacji religijnych nie mogą być osoby figurujące w rejestrze osób zaangażowanych w działalność ekstremistyczną. Ekstremizm nie jest jednak pojęciem zdefiniowanym i w praktyce obejmuje wszelkie, nawet najdrobniejsze, działania (jak na przykład „polubienie” posta), które nie przyczyniają się do umocnienia reżimu. Oznacza to, że każdy obywatel może w dowolnym momencie zostać uznany za ekstremistę, co uniemożliwi mu współtworzenie kościoła czy innej organizacji chrześcijańskiej.

Dodatkowym utrudnieniem jest wymóg przedstawienia listy przynajmniej dwudziestu dorosłych członków założycieli z podaniem ich danych osobowych, obejmujących również miejsce pracy lub studiów oraz numer telefonu. Wykluczy to zapewne wiele osób, które nie zechcą przekazać reżimowi tych informacji z obawy przed inwigilacją i nękaniem. Zresztą już sama liczba osób potrzebnych do rejestracji uniemożliwi ją wielu obecnie działającym wiejskim wspólnotom.

Ustawa zawiera jeszcze wiele innych obostrzeń, często sformułowanych w sposób bardzo ogólnikowy, co pozwoli na podejmowanie decyzji o odmowie rejestracji w sposób uznaniowy. Rozległe uprawnienia w tym zakresie otrzymał rządowy pełnomocnik ds. religii i narodowości. Kościoły i organizacje, które nie uzyskają ponownej rejestracji, zostaną automatycznie zlikwidowane i wszelka ich dalsza działalność zostanie uznana za nielegalną.

Ideologia państwa białoruskiego

Nawet jeśli weryfikacja przejdzie pomyślnie, kościół lub organizacja religijna mogą zostać zdelegalizowane, jeśli na przykład okaże się, że prowadzona przez nie edukacja religijna dzieci lub dorosłych, działalność misjonarska lub rozprowadzana przez nie literatura bądź inne materiały są sprzeczne z „ideologią państwa białoruskiego”. Termin ten nie został wyjaśniony, co otwiera drogę do ogromnych nadużyć ze strony władzy, która w wyniku nowelizacji otrzymała dodatkowe narzędzia do zaostrzenia cenzury i monitorowania działalności religijnej.

O kierunku, w jakim zmierza białoruski reżim, świadczy to, że w ostatnich miesiącach wyraźnie nasiliły się represje wobec wyznawców Chrystusa, których władza uznała za nielojalnych. 12 grudnia 2023 r. Sąd Najwyższy podtrzymał werdykt o likwidacji Kościoła Nowe Życie w Mińsku. Powodem były post i klip wideo, zamieszczone w 2020 r. przez kościół w mediach społecznościowych, i uznane przez reżim za „ekstremistyczne”. Coraz częściej dochodzi też do aresztowań pastorów, którzy zwykle są skazywani na kilkanaście dni więzienia. Pastor Aleksander Zarieckij w lutym i marcu tego roku spędził w areszcie trzydzieści dni, ponieważ odważył się poprowadzić „ekstremistyczną” modlitwę za osoby niesłusznie więzione i o Ukrainę.

Czego można się spodziewać

Nie ma wątpliwości, że Białoruś ewoluuje w stronę państwa totalitarnego. Reżim konsekwentnie dąży do wyeliminowania z przestrzeni publicznej wszystkich niepokornych. Można się zatem spodziewać, że wiele kościołów i organizacji chrześcijańskich nie uzyska ponownej rejestracji i zostanie zepchnięta do „podziemia”. Na mocy podobnej ustawy w 2023 r. wszystkie działające na Białorusi partie polityczne musiały przejść proces ponownej rejestracji. Z piętnastu istniejących wówczas partii pozostały cztery (wszystkie proreżimowe i prorosyjskie). Z kolei w 2022 r. na mocy nowelizacji ustawy oświatowej wszystkie szkoły miały uzyskać państwową licencję. Większość placówek niepublicznych nie przeszła pomyślnie procesu weryfikacji. W Mińsku z dwunastu takich podmiotów licencję otrzymały tylko trzy.

Wiele wskazuje na to, że chrześcijanie będą metodycznie wypychani z życia społecznego i zmuszeni do działania poza obowiązującym prawem. Kościoły, które utracą rejestrację, i te, które już obecnie działają bez rejestracji, będą narażone na coraz większe represje. Kościoły zarejestrowane będą ściśle monitorowane i stale zagrożone delegalizacją w wyniku arbitralnej decyzji urzędniczej. Chrześcijanie, którzy nie będą podporządkowywać się rozporządzeniom reżimu, będą nękani i narażeni na aresztowania, grzywny i wyroki więzienia.


Więcej informacji z Białorusi: