Edukujemy dzieci i młodzież dotknięte prześladowaniami
Pakistan · OpublikowanoKilka lat temu, w trakcie napadu ekstremistów islamskich na chrześcijan, Mary* została postrzelona w obie nogi. Dzięki wysłanej przez Głos Prześladowanych Chrześcijan (GPCh) pomocy Mary przeszła leczenie. Jej rodzina początkowo musiała się ukrywać, potem mogła wrócić w swoje okolice. Niestety, echa ataku pozostały do dzisiaj. Jej rodzina ma ograniczone możliwości zarobkowe, a jej wujek kilka miesięcy temu został zabity – było to morderstwo na zlecenie za jego działalność ewangelizacyjną i pomoc dla chrześcijan.
W sumie pomagamy grupie 17 dzieci, które bez naszego wsparcia nie mogłyby się uczyć. Z kolei brak wykształcenia to dla młodych chrześcijan ogromny problem, który potęguje tylko spychanie ich na margines społeczny oraz nasila prześladowania.
Pomimo tego, iż droga do szkoły jest niebezpieczna, a sama nauka jest wyzwaniem, Mary mówi: „Dziękuję Wam za wsparcie. Bez waszej pomocy nie mogłabym chodzić do szkoły i się uczyć. Jestem już całkowicie zdrowa, nie mogę tylko biegać podczas zajęć sportowych, w sumie w ogóle (od napadu) nie mogę biegać. Moje nogi wtedy bardzo bolą, a po chwili jestem zmęczona. Mogę jednak chodzić bez problemu, a to jest najważniejsze".
Módlmy się o ochronę dla dzieci i młodzieży, które tak jak Mary, pomimo młodego wieku doświadczyły już cierpienia i prześladowań.
*imię zmienione ze względów bezpieczeństwa
Zdjęcie: Pakistańskie dzieci i młodzież po zakończeniu zajęć wracają do swoich domów (materiały własne GPCh)