Wspieramy edukację dzieci i młodzieży bezpośrednio dotkniętych prześladowaniem

Pakistan · Opublikowano
2. edu inna (1)

Sania* i jej rodzina w 2018 roku zostali napadnięci przez ekstremistów islamskich. Przez kilka miesięcy rodzina musiała się ukrywać. Obecnie, chociaż minęło już sześć lat od tego wydarzenia, mają trudności w podjęciu stałej pracy i powrocie do życia sprzed napaści. Jednym z wyzwań przed jakimi stoi rodzina Sani jest znalezienie środków na edukację dla Sani i jej rodzeństwa.

Jako GPCh objęliśmy wsparciem rodzinę Sani od momentu tego tragicznego wydarzenia. Obecnie wspieramy edukację Sani i pozostałych młodszych i nastoletnich dzieci które ucierpiały w wyniku tej napaści. Chociaż minęło już sześć lat, jej skutki są widoczne do dzisiaj: jedna z dziewcząt ma problemy z chodzeniem, gdyż obie jej nogi zostały przestrzelone. Kilkoro dzieci straciło z rąk napastników swoich ojców i są teraz półsierotami. Pomimo tego, każde z nich trwa w wierze w Chrystusa.

W rozmowie z naszym przedstawicielem Sania powiedziała: „Dziękuję za Wasze wsparcie. Bez tego nie mogłabym chodzić do szkoły i uczyć się. Żyje mi się teraz naprawdę dobrze – nikt do mnie nie strzela! Wiem, że nigdy nie będzie idealnie. W szkole muzułmańskie koleżanki nie chcą abym z nimi jadła. Nie mogę korzystać ze wspólnej stołówki. Do tego muszę uważać, gdyż ostatnio znowu grożono nam, że zostanę porwana. Jednak Pan Bóg troszczy się o mnie każdego dnia. Dziękuję Wam i dziękuję Bogu.”

Módlmy się o bezpieczeństwo dla wspieranych przez nas rodzin i nastolatków. Proś Pana o mądrość w nauce i ochronę w szkole.

*imię zmienione ze względów bezpieczeństwa


Więcej informacji z Pakistanu:

Więzieni w Pakistanie: