Aktywizujemy zawodowo rodziny pastorskie w Burkinie Faso!
Burkina Faso · Opublikowano„W naszej wiosce był kościół, w którym byłem pastorem – opowiada Jeremiasz. – Gdy dżihadyści zagrozili, że mnie zabiją, wraz z rodziną opuściłem wioskę. Jakiś czas później wszyscy pozostali chrześcijanie również zostali zmuszeni do wyjazdu. Nikt nie mógł pozostać, jeśli chciał zachować życie. Pojechaliśmy do najbliższej miejscowości, która wydawała nam się bezpieczna, i dołączyliśmy się do lokalnego kościoła. Niestety wkrótce i ta miejscowość została zaatakowana przez dżihadystów. Po raz kolejny musieliśmy uciekać. Dotarliśmy w końcu do bezpiecznego miasta, gdzie obecnie mieszkamy. Trudno się tutaj żyje wraz z tysiącami innych uchodźców wewnętrznych. Otrzymaliśmy już pomoc od chrześcijan z Polski. Dali nam jedzenie i opłacili czesne szkolne dla naszych dzieci. Dziękujemy darczyńcom i Bogu. Ale życie to nie tylko szkoła i jedzenie. Chcemy pracować, abyśmy mogli zadbać o nasze rodziny. Ponownie odpowiedzieliście na nasze wołanie. Jesteście tutaj, aby nam pomóc”.
Głos Prześladowanych Chrześcijan objął rodzinę pastora Jeremiasza trzymiesięcznym programem aktywizacji zawodowej. W tym okresie opłacaliśmy czynsz wynajmowanego przez nich mieszkania (jako uchodźcy mają dwie możliwości: mieszkać na ulicy lub wynająć maleńki gliniany domek), zapewnialiśmy im żywność oraz pokryliśmy koszty aktywizacji zawodowej dla pastora Jeremiasza. Dzięki naszemu wsparciu pastor Jeremiasz jest obecnie w stanie zapracować na utrzymanie rodziny.
„Dziękuję Panu, ponieważ otworzył drzwi dla tej pomocy – kontynuuje pastor Jeremiasz. – Moja rodzina, żona i dzieci, i wszyscy, którymi się opiekują, mają się dobrze. Każdy z nas dziękuje za ten dar, który otrzymaliśmy. Dziękujemy Bogu oraz tym ludziom, którzy zdecydowali się nam pomóc. Zrobiliście coś wspaniałego. Zupełnie się tego nie spodziewaliśmy. Dzięki waszemu darowi mogę zacząć pracować, możemy opłacić mieszkanie. Zatroszczyliście się również o jedzenie dla nas. Niech Bóg was błogosławi. Niech pogłębi waszą miłość do Chrystusa. Dziękujemy również naszemu bratu, który dotarł do nas z tym darem. Dzięki tobie jesteśmy błogosławieni. Dziękujemy naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi. Niech Bóg błogosławi darczyńców we wspaniałym imieniu Pana Jezusa Chrystusa”.
„Panie, jesteśmy tak bardzo szczęśliwi – modli się żona pastora Jeremiasza. – Dziękujemy Tobie! Jesteś ponad wszystkim. Chwalimy Twoje imię. Dziękujemy za brata, który przyjechał do nas i przekazał nam ten dar. Jesteśmy tacy szczęśliwi. Brakuje nam słów, by wyrazić naszą radość i wdzięczność. Panie, błogosław darczyńców. Boże, błogosław ich i daj im środki, aby mogli dalej pracować dla Ciebie. Panie, błogosław ich służbę, błogosław ich rodziny. Trzymaj ich blisko siebie, by mogli żyć zwycięskim życiem. Amen”.
Głos Prześladowanych Chrześcijan